Na Wszystkich Świętych

Na Wszystkich Świętych

był zjazd rodzinny

rodzina cała

w tym liczni młodzi

wszyscy zjeżdżali w tym dniu do Łodzi

to było Święto

przegląd dorobku

dwa dni gadania

i oglądania

dagerotypów rozlicznych przodków

… a po śniadaniu

z samego rana

szła na cmentarze kolumna znana

ciotki co w futrach wprost z naftaliny

szły w pierwszym rzędzie

jak te hrabiny

kiedy pogoda robiła figla

to im ta droga okrutnie brzydła

bo nieraz cieplej było niż latem

a one w futrach i kapeluszach

były pod pudrem wprost popielate

a świeża henna tworzyła plamy

zmieniając twarze w obraz nieznany

…dzieci biegały wokół pochodu

dźwigając znicze i chryzantemy

a był to spacer kilometrowy

i się powtarzał każdej jesieni



a przed cmentarzem jak na odpuście

stały stragany z gadżetami

i obwarzanki na sznureczku

oraz przekupki ze zniczami



…groby już były wcześniej umyte

i zastawione rzędami kwiatów

były świadectwem całej rodziny

że ta pamięta o tych z zaświatów



Rodzina miała swych bohaterów

i zwykłych członków i hochsztaplerów

obchód zaczynał się od dziadków

a kończył na najświeższych grobach

tych co niedawno witaliśmy

i żegnaliśmy w naszych progach

tych którzy wszyscy wspominali

z najlepszej strony i z dowcipu

lecz ich zbyt wcześnie pożegnali

i nie przywołasz ich z niebytu



palono świece na ich grobach

i ustawiano chryzantemy

niektórzy się żegnali krzyżem

sięgając wzrokiem do podziemi

wszyscy się sobie przyglądali

i tej jesieni na cmetarzu

drzewa już stały poczerniałe

tak jak zastygłe w smutku twarze

to była chwila pełna lęku

próba rozmowy z tamtym światem

tylko te kwiaty się nie bały

i rozkwitały tak jak latem



w czasie wizyty na cmentarzu

witano licznych tam znajomych

dalszą rodzinę i kolegów

i zapraszano ich do domu

/ na jednego /



w drodze powrotnej przez cukiernię

gdzie kupowano pyszne torty

zrobione z cukru, żółtek , masła

co nam zapycha dziś aorty

lecz miały smak tak uroczysty

że tamten tort się dzisiaj przyśni



wieczorem znowu na cmentarze

żeby zapatrzeć się w te łuny

tańczących ogni z widziadłami

/ kto nie żył w Polsce nie zrozumie /

bo kto raz widział te cmentarze

to już z pamięci nie wymaże



bardzo brakuje tego święta

Polakom z nowej emigracji

świat się wyzbywa swych tradycji

unika myśli o ekspiacji

świat też udaje nieśmiertelność

żałoba źle się dziś sprzedaje

Halloween kiepską jest namiastką

czy po Halloween coś zostaje ?



w przyszłości bliskiej nie dalekiej

tak jak już gminna wieść nam niesie

pogrzeb nie będzie już rodzinny

nasz pogrzeb będzie w internecie



autor:Wojciech K Borkowski



Warning: include(komentuj.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 23

Warning: include(komentuj.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 23

Warning: include(komentuj.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 23

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'komentuj.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php5.2/pear') in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 23

Warning: include(komentarze.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 65

Warning: include(komentarze.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 65

Warning: include(komentarze.php) [function.include]: failed to open stream: No such file or directory in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 65

Warning: include() [function.include]: Failed opening 'komentarze.php' for inclusion (include_path='.:/usr/local/php5.2/pear') in /www/itvpoludnie.pl/felieton.php on line 65